TATARY IDĄ! szkolna grupa teatralna w roli teatru ulicznego
Live action role-playing, czyli LARP to taka gra, podczas której uczestnicy wspólnie tworzą i przeżywają opowieść, odgrywając role, podobnie do improwizowanego teatru. Akcja naszego larpa była osadzona w realiach najazdu Kantemira murzy na ziemię przemyską. Dokładnie 400 lat temu, w czerwcu 1624 r. Przeworsk obronił się przed Tatarami i to właśnie ten moment stał się kanwą najsłynniejszej z przeworskich legend. Uczestnicy spotkali postacie znane z tej opowieści - mieszczki, gwardiana oo. Bernardynów i tatarskiego wodza Kantymira paszę - a ponieważ legendę z Nowosielec łączy z przeworską to samo historyczne wydarzenie - pojawił się w fabule gry przygotowujący obronę kościoła - twierdzy chłopskiej wójt Michał Pyrz i Jaśko, specjalista od tatarskich koni... Woźny odczytywał na rynku uniwersał hetmański - anonsowany przez dobosza, szewc opowiadał o cudzie, a tkaczka o dramacie ludzi wziętych w jasyr.
Spotkanie u bram miasta z rodziną szlachecką było przykładem mobilizacji przed spodziewanym atakiem ordyńców i gotowości do walki. Trzeba zrozumieć, że najazdy tatarskie zostawiły trwały ślad w PAMIĘCI ZBIOROWEJ POKOLEŃ w postaci traumatycznego doświadczenia i tworzyły w świecie, gdzie człowiek spotykał się z nieustannym ryzykiem pewien typ zaradnego, mocnego człowieka.
Zasób nieznanej z podręczników wiedzy aktorzy otrzymali od towarzyszącego nam w przedsięwzięciu dr. Andrzeja Gliwy, który otrzymał od nich przydomek profesora od Tatarów. W naszej grze legenda splatała się z historią, a misja wykonywana przez Żaków na polecenie spotykanych przez nich w kilku ciekawych miejscach postaci pozwalała stworzyć opowieść - właśnie tę tytułową fabułę wydarzenia.
GRA FABULARNA ma za zadnie budzić wyobraźnię, aktywność, rozwijać obserwację, umiejętność komunikacji, samodzielność a nawet pewien rodzaj odwagi. To zupełnie inny system niż gra wirtualna, i nie można tu włączyć... sztucznej inteligencji. Po prostu musisz dołożyć do ogniska, wyhaftować wzór, zaśpiewać, czy nanieść ziemi, żeby usypać kopiec. Bardzo ważnym elementem w tej grze były detale historyczne - zarówno w realiźmie strojów i artefaktów, jak w interpretacji materiałów źródłowych i używaniu języka z XVII wieku. To pierwsze takie przedsięwzięcie w szkole i ten eksperyment uważamy za udany. To rodzaj zabawy i nauki, gdzie nawet niedoskonałości obracają się zwykle na korzyść graczy. Jeśli zginął list, trzeba podać informacje... ustnie, a zgubienie kierunku nie kończy się przegraną, tylko... otwarciem nowego wątku, bo w LARPIE trzeba tworzyć, improwizować. Oprócz tego - szczególnie dla organizatorów wchodzących w role - jest to szkoła logiki i kształcenia umysłu... ścisłego. Jak to się dzieje? Zobacz sam - zapraszamy do kolejnych edycji. W jesieni planujemy powtórkę tatarskiej historii a potem poszukamy kolejnych historycznych wątków, będących na czasie, które są warte przypomnienia.
Agnieszka Bernacka
Realizacja przedsięwzięcia A. Bernacka, J. Flis, R. Firleta 9 czerwca 2024 r.